Wody Termalne

...właściwości i przegląd...

Dzisiejszy post będzie kontynuacją cyklu NASZYCH DOMOWYCH (i nie tylko) NIEZBĘDNIKÓW. Moim absolutnym Must Have są wszelkiego rodzaju wody termalne- bynajmniej nie takie,w których moczymy swoje szanowne cztery litery ;D Mówię o takich dostępnych w Aptece. Większość osób nie zdaje sobie sprawy z ich wszechstronności, zatem chciałabym rzucić o nich parę słów na ramach tego bloga.

Po co mi woda termalna?
Ano jestem kobietą aktywną zawodowo, która po wyjściu rano z domu często wraca dopiero wieczorem. Na etapie studiowania było podobnie. I jak miałabym utrzymywać się w dobrej kondycji do późnych godzin?  Miałabym na brudną twarz dokładać pudru by utrzymać mat i perfekcyjny wygląd...? W moim przypadku byłabym po godzinie obrzucona jak siedemnastka, a samopoczucie też zapewne nie należałoby do hitowych.

Woda termalna...
....po pierwsze odświeża i oczyszcza nawet w mało sterylnych warunkach.

W każdej chwili można sięgnąć po nią do torebki i delikatnie spryskać nią twarz, dekolt, cokolwiek, a następnie delikatnie ściągnąć jej nadmiar choćby i zwykłym papierem toaletowym. Nie należy pocierać mocno. Bynajmniej nie przez szkodliwość tejże czynności, jak przez ścieralność podkładów, a nie wierzę, że któraś z was nie ma go na twarzy;-)

...po drugie łagodzi jakiekolwiek podrażnienia i nie ma tu znaczenia jego geneza.

Masz podrażnioną skórę po myciu czy depilacji. Bądź dopadło cię uczulenie czy ugryzienie? Spryskaj się, daj produktowi dwie minutki, a skóra będzie wyraźnie ukojona. Szczególnie przydatne przed ważnym wyjściem, gdy nie mamy czasu na inne działania łagodzące.

...po trzecie jest neutralna dla skóry bez względu na jej rodzaj. 

Co najmniej jak Szwajcaria;-) Nieważne czy masz skórę atopą, trądzikową, suchą, tłustą czy normalną. Nie zaszkodzi absolutnie żadnej. Jest to produkt apteczny, przebadany dermatologicznie, który nie może nie służyć. Nie należy jednak aplikować jej sobie co pół godziny, bo może przesuszyć. Nie przez przesuszający skład, natomiast przez mordowanie buzi nadmiarem produktu. Nasza twarz potrzebuje ukojenia, znormalizowania, nawilżenia. Nieustannym myciem i psikaniem na pewno jej nie pomożemy.

...po czwarte świetnie tonizuje skórę, czyli może zastąpić w każdym domu jakikolwiek tonik. 

Czyli co to oznacza? Ano to, że woda termalna pomaga skórze odzyskać np. po myciu odpowiedni poziom pH. Przez to buzia nie musi odzyskiwać go sama przez wiele godzin, nie jest również ściągnięta. Jest idealnie ukojona po myciu i gotowa na kolejny krok.

....po piąte wzmaga działanie innych produktów jak np. krem.

Chodzi konkretnie o to, że jak na spryskaną wodą termalną twarz nałożymy przed jej wyschnięciem krem, to uzyskany poziom nawilżenia będzie wyższy aniżeli w przypadku nałożenia go na kompletnie wysuszoną buzię. To samo tyczy się maseczek. One działają do momentu zaschnięcia. Spryskiwanie nałożonej maseczki wodą termalną sprawia, że proces zaschnięcia trwa dłużej, a to oznacza, że cenne składniki pochodzące z maski mają szansę dłużej działać.

...po szóste ochładza twarz w gorące dni.

Nie ukrywajmy, że najkorzystniej nosić ją w swojej torebce właśnie latem. To właśnie w tym okresie mamy największy problem ze świeceniem i poceniem. Woda termalna zdecydowanie pomaga walczyć z tak niekorzystnymi czynnikami. Przydatna jest również na plaży, spróbujcie sami pozażywać z nią słoneczka, którego tak nam teraz brakuje.

Więcej grzechów nie pamiętam;-) Także jak widzicie, wody termalne mają na prawdę szerokie spektrum działania i co osoba to inne zastosowanie. Jeszcze pewnie uciekło mi parę rzeczy...tyle tego jest;-) Będę je konsekwentnie dopisywała. Serdecznie zapraszam i polecam.

MÓJ PATENT:
Wieczorem po demakijażu spryskaj wacik wodą termalną i delikatnie przyłóż go do oczu, po chwili przetrzej. Rano powtórz czynność po przebudzeniu - efekt? wypoczęte, ukojone i niepodrażnione oczy;-)

A poniżej prezentuję zdjęcia trzech najpopularniejszych wód termalnych dostępnych niemal w każdej Aptece. Nie patrzcie natomiast na firmę, w tym przypadku to na prawdę nie ma znaczenia. Miałam każdą z nich, różnicy nie ma. Co najwyżej w Atomizerze. Teraz właśnie wykończyłam tą z Iwostinu (najtańsza;P) i już za nią tęsknię;-)
Katarina

  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS

0 komentarze:

Prześlij komentarz