...czyli o czym Katarina marzy, aby móc zakupić w tym roku - ba, najlepiej już, a jeszcze lepiej - na wczoraj;D Ze względu na moje plany budowlane i macierzyńskie jest to dość ciężka sprawa, ale kto zabroni marzyć;-) Muszę się umówić z rodziną, aby nie kupowali mi tzw. "pierdołek" na daną okazję, tylko moje wymarzone "fatałaszki" ;-)
Znając mnie to ów lista będzie się aktualizować i to bynajmniej nie w celu pomniejszenia, ale raz kozie śmierć;-) Oczywiście wymienię tu tylko strefę kosmetyczną i blogową, prywatną zostawiam dla siebie.
1) X-Lash - czyli mega odżywka do rzęs i brwi - ponoć działą cuda i lepiej, żeby tak było, bo 3ml kosztują 200zł, a 6ml prawie 300zł ...;P Ma ona przede wszystkim stymulować wzrost rzęs i brwi, a prócz tego odżywiać, nawilżać, regenerować. Ten wzrost ma być zarówno na długość, jak i na grubość. Przy moich długich, acz cienkich i mega prostych rzęsach jest to cel nr jeden.
2) TheBalm Mary Lou-Manizer - czyli wielbiony przez grubszą część blogosfery uniwersalny rozświetlacz w tonach szampańskich. Można go używać do ciała, powiek (jak cień) i policzków.
3) Bronzer TheBalm Bahama Mama- matowy, satynowy, a co najważniejsze- chłodny bronzer, co spotyka się niezwykle rzadko.
4) Chanel Soleil Tan De Chanel - czyli baza bronzująca w musie, dzięki czemu idealnie stapia się z naszą skórą dając efekt pięknej, złotej, naturalnej opalenizny.
5) Wyjątkowe "skarpetki" Cosmabell (foot-peel) - czyli preparat nałożony na stopy, który sprawia, że do paru dni schodzi nam cała wierzchnia warstwa naskórka pozostawiając gładką powierzchnię stóp i to do tego stopnia, że przebija wszelkie zabiegi typu tarka, cążki, czy pedicure u kosmetyczki. Moje Absolutely Must Have to wakacji;-) Szkoda tylko, że taki drogi (75zl za jeden domowy zabieg)
6) Kolejne paletki sleek- owskie - tu nie będę odkrywcza. Coś, co posiada większość blogosfery, a co jest za w miarę rozsądne pieniądze (37zł). Aczkolwiek posiadam dość sporo paletek i cieni z Glazela, oraz M.A.C-a i z bólem serca wydaję pieniądze na kolejne. Poniżej wklejak te, za którymi wzdycham. De facto- wielbię ich paletkę Eu Naturel.
Paletka Sleek Oh So Special
8) Zestaw SoftBox również do powyższego celu - niebawem to będę jak studio fotograficzne;-)
To by było na tyle (póki co). A jak wasze wishlisty? Też tak ciężko wygenerować na nie budżet?
Posiadacie jakieś doświadczenia z powyższymi produktami? Czekam na liczne komentarze!
Pozdrawiam,
Katarina
0 komentarze:
Prześlij komentarz